Sposoby na cellulit powstający w wyniku stresu
Witajcie Kochane!
Dziś chciałam poruszyć temat, który co prawda jakiś czas temu już był poruszany, ale myślę, że jest na tyle ważny, że warto do tego wrócić. Dziś będzie o stresie i wpływie stresu na cellulit.
Stres i cellulit bardzo się lubią. Stres może wywoływać cellulit i to jest ta zła wiadomość, a dobra jest taka, że podam ci dzisiaj kilka fajnych sposobów na odreagowanie stresu. Mniej stresu=mniej cellulitu. Proste, prawda?
No właśnie, niby proste, a jak przychodzi co do czego okazuje się, że wcale nie jest łatwo się nie denerwować. Każdy człowiek w ciągu dnia jest wielokrotnie narażony na stres, a jeszcze w czasach korony…
W artykule o stresie jakiś czas temu pisałam wam o kilku domowych, naturalnych sposobach na stres. Wróćcie do tego artykułu i przeczytajcie, zachęcam. Dzisiaj natomiast chciałam wam podać inne sposoby na odreagowania trudów dnia codziennego.
Sposoby na cellulit powstający w wyniku stresu
1. Kilkuminutowy trening
Nie ma wymówek, że nie masz czasu! Kilka minut 5, 8, 10 dziennie znajdziesz! Nie mów, że nie! Wysiłek fizyczny na koniec dnia to genialny sposób na stres. Dodatkowo ćwicząc nawet te 10 minut dziennie będziesz gubić kilogramy, obiecuję! Tylko musisz robić określony rodzaj treningu – tabatę.
Tabata to bardzo intensywny trening interwałowy. Może trwać naprawdę krótko, a dawać lepsze wyniki niż podczas kilkunastominutowego treningu. Tabata polega na wykonaniu, w krótkim czasie ćwiczeń, ale te ćwiczenia muszą w być wykonywane z maksymalną prędkością. W ten sposób dotleniamy organizm, poprawiamy swoją kondycję i metabolizm. Na YT znajdziesz mnóstwo fajnych filmików. Wybierz ten, który najbardziej ci się spodoba.
2. Joga
To kolejny fajny sposób na pozbycie się stresu. Też wymaga od nas aktywności fizycznej! Wywal z siebie całą złość, wywal z siebie te wszystkie nerwy, pozbądź się negatywnych emocji! Joga często polecana jest także osobom cierpiącym na lęki czy depresję, bo doskonale wpływa na kondycję psychiczną. Znów odsyłam do YT, bo to najlepszy i najtańszy sposób dla ciebie. Na początek wystarczy! Jeśli ci się spodoba zawsze możesz wykupić prywatne lekcje u mistrza lub zapisać się na zajęcia z jogi.
3. Taniec
Lubisz tańczyć? To świetnie! Nie lubisz, to może polubisz? Wiesz dlaczego taniec pomaga w stresie? Bo tańcząc wsłuchujesz się w dźwięki i możesz pozwolić odpłynąć myślom gdzieś daleko. W ogóle już nawet samo słuchanie muzyki relaksuje i pozwala się wyciszyć, uspokoić. Tańcz, śpiewaj, pozwól myślom odpłynąć. Ja bardzo lubię tańczyć, chodzę nawet na zajęcia taneczne i na takie zajęcia udało mi się nawet przekonać kilka osób. Może przekonam do tańca ciebie? Taniec w domu jest fajny, bo możesz wybrać ulubioną muzykę, nie musisz się martwić, że tańczysz nie w rytmie, ale zajęcia taneczne to także fajny sposób. Na takich zajęciach możesz poznać nowe osoby, nauczyć się nowych kroków… same plusy! Zachęcam.
4. Krzyżówka + domowe SPA
Dwie ostatnie pozycje na mojej liście będą dla leniuchów. Krzyżówka + domowe SPA – czyli wylegujemy się w wannie pełnej piany, a myśli zaprzęgamy do rozwiązywania krzyżówki. Generalnie w pozbywaniu się stresu chodzi o to, żeby przestać myśleć o tym co ten stres wywołuje. Dzięki domowym zabiegom możemy się zrelaksować, poprawić kondycję skóry, zrobić sobie peeling, masaż, a przy tym zapomnieć o stresie i nerwach. Być może nie lubisz rozwiązywać krzyżówek, wtedy wybierz np. słuchanie muzyki czy oglądanie filmu – coś co ciebie relaksuje.
5. Konkursy z nagrodami
Kto nie lubi konkursów i to z nagrodami!? Branie udziału w konkursach jest nie tylko świetnym sposobem na odreagowanie stresu, ale może być sposobem na zdobycie fantów. Ja ostatnio poluję na samochód. TAK! A co! Kiedyś jedna ze znajomych wygrała wycieczkę do Chorwacji, to ja nie mogę samochodu wygrać?! Kto nie próbuje ten nie wygrywa! Ja konkursów szukam na stronie Fajne Konkursy. Zaglądam tam regularnie, bo na tej stronie pojawiają się na bieżąco wszystkie aktualne konkursy, loterie itd. Jeśli lubisz tego typu rozrywkę tak jak ja to zajrzyj na Konkurs Fajnekonkursy.pl.
A ty jak sobie radzisz ze stresem i cellulitem?