Jak się odmłodzić o kilka lat domowymi sposobami?
Witajcie!
Dziś nie będzie o cellulicie, mam nadzieję, że mi wybaczycie 😉
Dziś muszę wam powiedzieć o moich ostatnich zakupach. Ten kto jest zapisany do mojego newslettera zna całą historię, ja całej historii przytaczać tutaj nie będę, ale powiem tak:
- jeśli chcesz znać sposoby na to by się pozbyć w miarę szybko cellulitu
- jeśli lubisz kupować taniej i dostawać prezenty do zakupów i to niemałe
- jeśli chcesz wiedzieć gdzie w jakim sklepie rozdają kosmetyki za darmo
Zapisz się na mój newsletter, bo takie perełki, takie niusy ode mnie tylko tam przeczytasz.
No dobra dosyć tej prywaty! Teraz powiem wam o moich ostatnich zakupach i to tym jak zamierzam się odmłodzić o jakieś przynajmniej kilka lat i daję sobie czas do wakacji (bo mam ważną uroczystość, na której zamierzam błyszczeć niczym gwiazda!).
Jak się odmłodzić o kilka lat?
Takie pytanie zadałam wujkowi google ze dwa tygodnie temu. Na cellulicie się znam, ale o sposobach na cofnięcie zegara musiałam niestety poczytać. Czego się dowiedziałam? Wszędzie niemal piszą o jednym i tym samym – o kolagenie. Kolagen to białko, które jest produkowane w ludzkim organizmie, ale najwięcej produkują tego białka dzieci – dlatego są takie gładkie i młode, a potem wraz z wiekiem kolagenu nasza skóra produkuje coraz mniej. No i wraz z ubytkiem kolagenu w skórze organizm starzeje się.
Walczysz z cellulitem, rozstępami? – musisz poznać te sposoby!
No i wszystko jasne! Wystarczy kolagen uzupełnić i powinno być dobrze. Łatwo powiedzieć, ciekawe jak to wygląa w praktyce 🙂
Jak uzupełnić kolagen?
Po pierwsze powinniśmy go uzupełniać wewnętrznie, czyli albo łykać jakieś tabletki z kolagenem, albo pić kolagen, a najlepiej spożywać go razem z posiłkami. Niestety samo jedzenie kolagenu nie wystarczy. Trzeba się wspomagać zewnętrznie, czyli smarować skórę kolagenem. Z tego ci się doczytałam bardzo wielu producentów nas oszukuje. Piszą na kremach “przeciwzmarszczkowy” albo “z kolagenem”, a potem okazuje się, że tego kolagenu w kremie jest tyle co kot napłakał, a ceny oczywiście z kosmosu, bo kolagen jest drogi. Dlatego poszłam po rozum do głowy i doszłam do wniosku, że nie będę kupować kremów za 300 złotych, w których jest tego kolagenu 0,01% tylko od razu kupię sobie kolagen czysty, prawdziwy.
Po długim i wnikliwym szukaniu znalazłam kolagen firmy Colway, który ma najwięcej dobrych opinii w necie. Znalazłam najróżniejsze opinie i zdjęcia ze stosowania i co tu dużo mówić – zachwyciłam się. Niestety ten kolagen tani nie jest, ale wszystko co dobre jest drogie – jakby był tani to pewnie byłby do dupy.
Niewiele myśląc zrobiłam zakupy i kupiłam kolagen (miał najwięcej pozytywnych opinii). Miałam to szczęście, że trafiłam na fajną promocję i nie dość, że dostałam prezent to jeszcze nie musiałam płacić za przesyłkę. A co w prezencie dostałam? Masażer! Świetnie! Będę sobie masować twarz, a potem nakładać kolagen. O efektach napiszę, nie martwcie się! 😉
Oto mój zestaw przeciwzmarszczkowy:
Na dzień dzisiejszy powiem, że najbardziej zależy mi na tych cholernych kurzych łapkach. Jak mi się uda ich pozbyć to będę naprawdę bardzo szczęśliwa 🙂
Trzymajcie kciuki! 🙂
1 comment