Dlaczego mam cellulit?? Czyli wszystkie przyczyny pomarańczowej skórki w jednym miejscu

Witajcie

Nie wiem jak u Was, ale u mnie z dnia na dzień robi się coraz zimniej. Mimo, że to początek września (!!) to już czuje się ziąb w powietrzu i w moim przypadku trochę w kościach. Mam problemy ze stawami – są moim najlepszym wskaźnikiem zmian pogody. Zawsze wiem kiedy będzie padać. I to jedyny plus – bo w sumie to wolałabym nie czuć, że zmienia się pogoda. Te ochłodzenie sprawia, że coraz chętniej sięgam po kosmetyki do body wrappingu. Odstawiłam L-karnitynę i smaruję się super rozgrzewającym koncentratem kofeinowo – cynamonowym. Poprzedni w końcu się skończył – starczył mi prawie na pół roku.

A ja stwierdziłam, że trzeba poeksperymentować z nowym preparatem. Wybór był prosty – bo kupiłam ten, który stosowała kosmetyczka koleżanki  Jest kisielowaty, pomarańczowy i oczywiście świetnie pachnie.

Zapach tych kosmetyków zawsze wprawia mnie w dobry humor – ale o tym już wiecie – bo pisałam o tym nie raz i nie dwa:) A działanie?? Niesamowicie rozgrzewa – co przy tych temperaturach zaczyna być plusem. No i fakt że zapłaciłam za zamówienie 25 zł mniej – bo zamówiłam za ponad 100 zł w sumie – też znacząco poprawia humor:) A zapłaciłam mniej – bo umieściłam banerek na blogu 🙂 Proste prawda:)

Ponadto tak sobie myślę że w sumie już po lecie – pokazywać się w bikini nie będę – więc po co dalej walczyć?? Ale z drugiej strony tyle już zrobiłam, że szkoda zmarnować tego co osiągnęłam. Ponadto tylko 4 miesiące dzielą nas od karnawału. Niby szmat czasu, ale jak się człowiek zapuści – to potem ciężko oj ciężko znowu się zmobilizować, żeby wziąć się za siebie.

A tak idę ciągiem I mam nadzieję że nowe zwyczaje – polegające na np. wcinaniu większej ilości owoców i warzyw niż słodyczy – wejdą mi w nawyk i jak wejdę do sklepu będę myślała jaki owoc kupić, a nie jaki batonik

No ale, nie o tym miał być ten wpis:) Ostatnio zastanawiałam się nad przyczynami cellulitu. I jak zaczęłam przeszukiwać internet to włos mi się na głowie zjeżył. Wy wiecie ile może być powodów, przez które może nas dopaść pomarańczowa skórka?? Nie? To już Was uświadamiam 🙂

A żeby było łatwiej i bardziej przejrzyście w tym wpisie będzie wszystko wypunktowane. W następnych zajmę się omawianiem przyczyn cellulitu.

Przyczyny powstawania cellulitu:

Czynniki Genetyczne:

• Płeć – dotyka praktycznie tylko kobiet
• Rasa -najczęściej cellulit spotykany jest u osób białych
• Typ biologiczny – kobiety latynoamerykańskie walczą z cellulitem głównie na biodrach, u kobiet o typie nordyckim lub anglosaskim – na brzuchu (coś o tym wiem)
• Genetycznie zaprogramowany rozkład tkanki tłuszczowej w organizmie
• Przekazana po przodkach liczba, stan gotowości i czułość receptorów hormonalnych
• I znowu otrzymana w spadku predyspozycja do rozwoju niewydolności żylnej

Czynniki Hormonalne – tutaj jest praktycznie jeden główny sprawca – nadmiar żeńskich hormonów – estrogenów 

Czynniki Środowiskowe:

• Złe nawyki żywieniowe a w nich głównie nadmierne spożycie tłuszczy i węglowodanów (ach te słodycze) oraz zbyt duża ilość soli w jedzeniu
• Siedzący tryb życia i związane z nim zmiany. Czyli zamiana tkanki mięśniowej na tłuszczową, zwiotczenie mięśni i ścięgien, mniejsza wydajność pompy mięśniowej w kończynach i związany z trym faktem zastój płynów
• Noszenie obcisłych ubrań – które utrudniają zabieranie z komórek resztek po przemianie materii przez żyły
• Noszenie butów na wysokich obcasach co znowu utrudnia prawidłowe działanie żyłom
• Palenie papierosów – tego chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć – niszczą cały nasz organizm, dostarczają toksyn i w ogóle są ble (nigdy nie paliłam i nie pochwalam tego)
• Picie alkoholu – kiedy pijemy – to nie wiem czy wiecie, ale tworzą nam się kolejne fałdki tłuszczu – ponieważ alkohol – każdy alkohol – jest bardzo kaloryczny

Zaburzenia emocjonalne – powodują wzrost hormonów nasilających tworzenie tłuszczu w organizmie

Choroby współistniejące – jeśli chorujemy na wymienione poniżej schorzenia – ryzyko pojawienia się cellulitu znacznie wzrasta

• Metaboliczne
• Hormonalne
• Choroby układu krążenia
• Choroby ginekologiczne
• Choroby nefrologiczne
• Choroby żołądka i jelit 

Czynniki związane z leczeniem – czyli zażywane przez nas leki

• Preparaty antykoncepcyjne
• Preparaty przeciwhistaminowe
• Preparaty przeciwtarczycowe
• Beta-blokery

Ciąża

Sporo tego no nie?? Na szczęście jeśli wie z czym się walczy – łatwiej to pokonać