Cellulit wodny – jak się go pozbyć??
Tym razem cały dzisiejszy wpis poświecę cellulitowi wodnemu. Dobrze wiedzieć kiedy się padło jego ofiarą – o czym było w jednym z poprzednich wpisów – ale jeszcze lepiej wiedzieć jak z nim walczyć. Tym bardziej, że występuje on znacznie częściej niż cellulit tłuszczowy i … co już pewnie wszystkie nas ucieszy – znacznie łatwiej z nim walczyć niż z cellulitem tłuszczowym.
Ale zacznijmy od początku. Czyli kogo może dopaść cellulit wodny. Ta wodna gadzina często występuje u dziewczyn i kobiet, które wcale a wcale nie mają problemu z nadwagą. Często wyglądają jak modelki ze zdjęć i.. mają cellulit. Przez to wstydzą się swoich najbardziej ponętnych części ciała. Zgrabna pupa i piękne długie nogi bywają zakrywane spodniami czy długimi spódnicami z powodu niedoskonałości jakim jest cellulit wodny. Skóra dziewczyn mających celulit wodny nie jest jędrna – tylko pokryta dolinami i górkami cellulitowymi. Jest to spowodowane tym, że w organizmie znajduje się zbyt wiele wody. Więc jeśli często zdarza Ci się puchnąć, borykasz się z problemem ciężkich nóg i spuchniętych kostek to prawdopodobnie cellulit wodny też nie jest Ci obcy.
Nadmiar wody może być spowodowany
-
jedzeniem zbyt słonych posiłków
-
zaburzeniami hormonalnymi
-
lub problemami z krążeniem
-
Na początek warto zająć się uregulowaniem gospodarki hormonalnej – i na przykład jeśli łykamy tabletki antykoncepcyjne – to całkiem możliwe że to z ich powodu jest cellulit. Warto porozmawiać z ginekologiem o zmianie środków antykoncepcyjnych.
-
Dbamy o prawidłowe krążenie – mniej kawy więcej ruchu. Jak możemy to i wyluzujmy. Nadmiar stresu podnosi ciśnienie na długo.
-
Ograniczamy sól – to akurat wiąże się i z ciśnieniem. Jest najłatwiejsze do wykonania – a naprawdę daje ogromne rezultaty. Sól spożywamy we wszystkim. Od chleba, po wędliny, sery, chipsy i inne produkty. A jeśli jeszcze same dosalamy potrawy – bo lubimy – to warto zmienić swoje nawyki. Piękne nogi i zgrabna pupa wynagrodzą nam nasze początkowe wyrzeczenia.
-
Jemy jak najwięcej warzyw i owoców. Powtarzany często slogan – Chcesz być piękny i gładki – to jadaj sałatki w przypadku walki z cellulitem wodnym świetnie się sprawdza.
-
Pijemy jak najwięcej wody najlepiej z cytryną. Woda jest znana z tego że wypłukuje nagromadzone toksyny z organizmu – jedną z przyczyn cellulitu. Ponadto warto pić soki warzywne, czy herbatki ziołowe. Jeśli lubisz eksperymentować – to specjaliści na cellulit wodny polecają herbatę z pokrzywy – która wyraźnie przeciwdziała zatrzymywaniu wody w naszym ciele.
-
Jeśli tylko możemy – rezygnujemy butów na bardzo dużym obcasie – w ten sposób nadmiernie obciążasz nogi i przyczyniasz się do powstawania coraz większego cellulitu. Buty na obcasie nadmiernie uciskają nogi, a przez to nasze krążenie jest zbyt wolne. Tak jak wysokich butów warto unikać jest także obcisłych spodni, skarpet i podkolanówek z mocnymi gumkami.
-
Więcej się ruszamy. Aktywność fizyczna to podstawa dobrego samopoczucia i fizycznego i psychicznego, więc im więcej ruchu w naszym życiu tym lepiej. Długie spacery czy jazda na rowerze poprawią nasze samopoczucie, dotlenią organizm, pobudzą krążenie. Same plusy – nie tylko w walce z cellulitem wodnym.
-
Stosujemy dobre żele na cellulit. Ja oczywiście polecam body wrapping z profesjonalnymi kosmetykami antycellulitowymi. Metoda szybka, a co ważniejsze skuteczna. Body-wrapping można wykonywać w domu – także to kolejny plus.
Jeśli chcesz się pozbyć cellulitu zapisz się na mój NEWSLETTER
Wiem o cellulicie wszystko i chętnie podam Ci 1001 sposobów, które pomogą Ci się go pozbyć!
Jeśli spodobał ci się ten artykuł – udostępnij go!