Jak nakarmić cellulit?
Hejka!
Dziś będzie o tym co zrobić, by mieć cellulit. Taki przekorny artykuł przyszedł mi do głowy. Do tej pory cały czas piszę wam o tym co zrobić, by nie mieć cellulitu, a co tam, dziś będzie co zrobić, by go mieć!
Codziennie czynności, dieta i styl życia mają wpływ na nasz wygląd. Codziennie robimy wszystko, by wyglądać młodziej, piękniej, zdrowiej. Jednak czy zdajemy sobie sprawę z tego, że czasami popełniamy błędy przez które nieświadomie sobie szkodzimy? No oczywiście niektóre rzeczy robimy na własną odpowiedzialność np. palenie fajek czy jedzenie słodyczy w nadmiarze. Chodzi mi raczej o o, że w internecie jest pełno plotek, bzdur w które wierzymy. Nie dajcie się nabrać na tanie sztuczki, nie wierzcie w cuda, wierzcie we mnie! Bo ja (mówiąc nieskromnie) na pewno was nie oszukam, a o cellulicie wiem już chyba wszystko i ciągle pogłębiam tą wiedzę 🙂
Dziś powiem wam co musicie robić, by mieć cellulit. Także zapamiętajcie te przekorne rady i nie popełniajcie błędów! 😉
Jak nakarmić cellulit
1. Pij piwo
Badania naukowe dowodzą, że estrogeny (takie hormony żeńskie) odpowiedzialne są za cellulit. Częste picie alkoholu natomiast podnosi ich poziom. Także jakby co, to pamiętajcie – codziennie pijcie piwko! 😉
2. Pal faje
Palenie papierosów bardzo pomoże w powstawaniu pomarańczowej skórki. Toksyny które wdychamy wraz z dymem zostaną w naszym organizmie na dłużej i będą przyciągać cellulit jak magnez.
3. Nie zapominaj jeść regularnie fast foodów
Fast foody ociekające tłuszczem, wszystko co sztuczne, smażone na głębokim oleju i mocno doprawione glutaminianem bardzo pomaga w utrzymaniu cellulitu w doskonałej formie.
4. Pij kawę
Z tą kofeiną jest pewien paradoks. Kofeina w preparatach odchudzających zwalcza cellulit. Peeling kawowy jest najlepszy w profilaktyce antycellulitowej natomiast kofeina przyjmowana doustnie, że tak powiem pomaga w tworzeniu się cellulitu. Kofeina sprawia, że zatrzymywana jest w organizmie woda i zawiera troszkę toksyn, które są pożywką dla cellulitu. Także kofeina w kosmetykach TAK, kawa – nie.
5. Jedz kolory!
Konserwanty, barwniki, spulchniacze, polepszacze smaku to wszystko uwielbia cellulit, dlatego jest taki piękny, falowany! 😉
Wszelkie sztuczności w jedzeniu mają mnóstwo pustych kalorii i są mocno uzależniające.
6. Gotowe dania!
Zamiast gotować zdrowo w domu można kupić dziś w sklepie wszystko – zupy, pizzę, sosy, kotlety w słoikach, puszkach, kartonach. W takich produktach jest mnóstwo soli, która także pomaga w powstawaniu cellulitu. Także jeśli chcecie go pielęgnować, to kupujcie wszelkie gotowe dania.
7. Cukier koniecznie i w dużych ilościach!
Słodko, kolorowo, pysznie. Te wszystkie gotowe torciki, kolorowe cukiereczki, babeczki wyglądają przepysznie. Mają mnóstwo cukru i oczywiście innych dziwnych substancji, których nazw nie jestem nawet w stanie powtórzyć. Karmi się nimi cellulit, że hej!
8. Kupuj kosmetyki w drogerii
I na koniec jeszcze słowo o kosmetykach. Jeśli chcesz karmić cellulit to koniecznie idź do Rossmana i wybierz choćby najdroższy kosmetyk antycellulitowy jaki tam mają. Na pewno ci nie pomoże, ale za to sprawi wrażenie, że wydałaś dużo kasy więc powinno zadziałać 😉
Jeśli chcesz natomiast naprawdę się pozbyć cellulitu o na pewno nie kupuj profesjonalnych kosmetyków, które polecam na mojej stronie 😉
Jeśli chcesz się pozbyć cellulitu zapisz się na mój NEWSLETTER
Wiem o cellulicie wszystko i chętnie podam Ci 1001 sposobów, które pomogą Ci się go pozbyć!
Jeśli spodobał ci się ten artykuł – udostępnij go!
3 comments