Cellulit u nastolatek – skąd to się wzięło???
Całkiem niedawno na blogu pojawiło się pytanie o zwalczanie cellulitu u nastolatek. I po przeczytaniu go – stwierdziłam że jest to dobry temat na kolejny post na cellulitowie. Bo niestety, ale aktualny tryb życia i dieta powoduje że cellulit dotyka dziewczyn w coraz młodszym wieku. Dlatego też w tym i następnym poście postaram się odpowiedzieć na pytanie skąd wziął się cellulit u nastolatek oraz jak go skutecznie zwalczać. Pamiętam, że jako nastolatki miałyśmy inne problemy niż te przypisane kobietom w pełni dojrzałym, jak na przykład przystojniak z równoległej klasy, zbyt drogie i zbyt fajne gadżety czy pozwolenie rodzicielki na nockę u przyjaciółki. Jednakże jak się okazuje pomarańczowa skórka jest bezlitosna i atakuje w coraz młodsze dziewczyny.
Uniemożliwiający nastolatkom paradowanie w krótkich spodenkach czy spódniczkach cellulit związany jest podobnie jak u kobiet z hormonami po prostu. Okres dojrzenia to czas, kiedy wyżej wymienione hormony szaleją i doprowadzają do wielu mniej lub bardziej niepożądanych zmian w młodych organizmach.
Jak wiecie proces powstawania cellulitu wygląda następująco: estrogeny doprowadzają do rozszczelnienia naczyń krwionośnych, co wpływa na powstawanie charakterystycznego obrzęku w okolicach tłuszczowych; obrzęk ten wpływa na spowolnienie krążenie krwi i limfy, komórki tłuszczowe, które „spuchły” powiększają swoją objętość poprzez wypełnienie się substancjami tłuszczowymi, co z zewnątrz prezentuje się jak grudki i wgłębienia ulokowane na skórze. Czyli pomarańczowa skórka po prostu
Chociaż nastoletniej pomarańczowej skórki mogą paść ofiarą zarówno osoby pulchne, jak i te szczupłe, to znacznie większe prawdopodobieństwo wystąpienia tej przykrej dolegliwości przypisuje się dziewczynom, które ograniczają aktywność fizyczną do minimum. Z autopsji pamiętam, że wychowanie fizyczne nie jest ulubionym przedmiotem większości dziewczyn. Po powrocie do domu nie przejawiamy też wielkiej chęci do dodatkowej aktywności (zwłaszcza w okresie zimy, gdy największe pocieszenie przynosi gorąca czekolada). Taki stan rzeczy wpływa na utratę jędrności skóry, a co z tym się wiąże zaproszenie na nasze kochane udka czy brzuszek serdecznego wroga, per Cellulit.
Jeśli cokolwiek ma związek z komórkami tłuszczowymi to oprócz powiązania z ruchem i ćwiczeniami dotyczy również zawartości lodówki. Zwyczaje żywieniowe wśród młodzieży są różne, jednak większość nastolatków z uśmiechem na ustach spogląda na stoiska ze słodyczami czy kelnera niosącego ogromną pizzę z podwójnym serem. Co tu dużo mówić – rozumiem uczennice, które swój dzień szkolny próbują przetrwać dzięki produktom sprzedawanym w sklepiku – sama często tak robiłam będąc w ich wieku. A sklepiki szkolne to przede wszystkim drożdżówki, batoniki czy napoje gazowane,, a coś zdrowego wypatrzyć naprawdę ciężko.
Cellulit u nastolatek to wyjątkowo nieprzyjemny dodatek do dojrzewania. Przebieranie się na zajęciach WFu jest krępujące, a o uboższych w materiał sukienkach można co najwyżej pomarzyć (lub wegetować w legginsach/rajstopach). Jednak nie trzeba być kolejną ofiarą pomarańczowej skórki. Małe modyfikacje w stylu życia i dodatki z drogerii powinny znacznie ułatwić życie. Ale o tym w kolejnym wpisie